Był Luksemburg
- Napisane przez Jerzy Jernas
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Dział: Kino Seniora

W tym czasie nikt nie myślał jeszcze o Solidarności, wolnych związkach zawodowych i buncie przeciwko systemowi. A jednak ci młodzi ludzie na swój sposób postanowili się zbuntować i sprzeciwić otaczającej ich rzeczywistości. Chcieli po prostu żyć tak jak ich rówieśnicy po drugiej stronie żelaznej kurtyny. Łapczywie chłonęli wszystko to, co choćby kojarzyło im się z Zachodem. Buty rollingstonki, czapka bitelsówka i kupiona na Bazarze Różyckiego płyta "The Animals" były synonimem Zachodu i luksusu, ale także stylu życia będącego w opozycji do tego, co prezentowała oficjalna propaganda. Dla nich muzyka była sposobem na osiągnięcie wolności. Radio Luksemburg, Klub Hybrydy i Rozgłośnia Harcerska są w filmie jedynie punktem wyjścia do opowieści o tamtych czasach. Nie jest przypadkiem, że Rozgłośnia Harcerska i Hybrydy powstają w kilka miesięcy po wydarzeniach czerwca '56 roku i słynnym wystąpieniu Gomułki na placu Defilad. Ciekawostką jest to, że w Radiu Luksemburg na żywo wystąpił zespół Niebieski-Czarni, gdzie Wojtek Korda zaśpiewał po angielsku polską piosenkę „Płynie Wisła płynie”.
W filmie występują m.in. Wojciech Mann, Maria Szabłowska, Marek Gaszyński, czy Krzysztof Szewczyk. Aby zobaczyć film wystarczy nacisnąć TUTAJ