"Moje córki krowy" w kinie Helios

      Ich ojca zagrał, Marian Dziędziel. W rolach drugoplanowych miedzy innymi, Łukasz Simlat oraz Marcin Dorociński. Marta (Kulesza), gwiazda popularnych seriali, ma 42 lata, jest silna i dominująca. Pomimo sławy i pieniędzy wciąż nie może ułożyć sobie życia. Niestabilna emocjonalnie 40-letnia Kasia (Muskała) tkwi w dalekim od ideału małżeństwie (w roli męża Marcin Dorociński), wychowując nastoletniego syna (Jeremi Protas). Siostry niezbyt za sobą przepadają, kompletnie nie rozumieją i nawet nie starają się zrozumieć swoich życiowych wyborów. W obliczu choroby jednego z rodziców, postanawiają polepszyć relacje między sobą. Dębska tworzy ciekawe kobiece kino, dające kobiecym bohaterkom przestrzeń, w której mogą się wyrazić poza romantycznymi czy macierzyńskimi scenariuszami. W której kobiety mogą rozmawiać ze sobą i o sobie, odnosić się przed wszystkim do siebie, nie do swoich mężczyzn.

     Kolejny seans, adresowany głównie do seniorów, odbędzie w czwartek 7 grudnia o godz. 18.00 w poznańskim Kinie HELIOS w Galerii "Posnania"  przy Rondzie Rataje. Projekcje odbędą się również w kinach Helios w Pile, Gnieźnie, Koninie i Kaliszu. Promocyjna cena biletu wynosi 10 zł. Więcej informacji znajduje się na stronie  www.kulturadostepna.pl