Alicja Majewska - „Jeszcze się żagiel bieli”
- Napisane przez Jerzy Nowacki
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Dział: Aktualności

Skąd w tej delikatnej, drobnej osobie taka moc głosu, wprawiająca słuchaczy w drżenie. Nie wiem też, ile lat słuchamy tego fenomenalnego wykonania, które niezmiennie zachwyca i wzrusza. Alicja Majewska i Włodzimierz Korcz to duet nierozłączny i ponadczasowy. Muzycznie dojrzały, wykonawczo perfekcyjny. Kultura muzyczna to ich znak firmowy. Lata płyną a im jakby się czas zatrzymał. Alicja zachwyca urodą, figurą, wdziękiem, w którym kryje się tajemnica powodzenia. Jej głos jest piękny, czysty wyrafinowany i nie podlega czasowi. Brzmi ciągle tak samo, a może jeszcze lepiej. We wrześniu artyści obchodzili jubileusz 45-lecia wspólnej pracy na estradach, w salach koncertowych i w studiach nagrań.
Alicja Majewska zadebiutowała w 1968 na IV Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze. W latach 1971–1974 była solistką zespołu Partita i występowała w warszawskim Teatrze na Targówku. W 1975 zdobyła nagrodę główną na XIII Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, śpiewając utwór Jerzego Derfla i Ireneusza Iredyńskiego „Bywają takie dni”. W 1980 zdobyła Grand Prix na festiwalu w Rostocku, a w 1985 uhonorowana została na festiwalu w Hawanie. Współpracowała też z Wojciechem Młynarskim i Łucją Prus. Uhonorowana została Brązowym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” (2005) i „Złotym Mikrofonem” (2015). Nagrała kilkanaście płyt. Jeśli być kobietą to taką jak Alicja Majewska!